Jako młody mężczyzna Marian Zakowicz wypełniając obowiązki służbowe uległ straszliwemu wypadkowi, wskutek którego stał się niepełnosprawny. Po życiowym dramacie swoją pasję odnalazł w żeglarstwie.
Jest rok 1990. 26-letni Marian Zakowicz pracuje w jastrzębskiej Kopalni Węgla Kamiennego „Zofiówka” jako maszynista lokomotyw. Pewnego dnia na stanowisku pracy dochodzi do tragicznego w skutkach wypadku. Zakowicz wpada pod pociąg i traci obie nogi.
Od tej pory życie pana Mariana zmienia się diametralnie. Polska początku lat 90. nie jest oazą tolerancji dla osób z niepełnosprawnościami. Społeczeństwo nie jest oswojone z ich widokiem w przestrzeni publicznej, są zatem one wykluczone ze społeczeństwa. Ich świat ogranicza się do przysłowiowych czterech ścian. Pan Marian po stracie obu kończyn dolnych nie może wrócić już do pracy. Na dalsze życie nie ma pomysłu. Załamuje się, przez dwa lata nie opuszcza domu.
W roku 1993 Marian Zakowicz po raz trzeci zostaje ojcem. Kolejna pociecha staje się dla niego motywatorem do ponownego podjęcia aktywności i powrotu do społeczeństwa. Cztery lata później Zakowicz wstępuje do klubu Ludzi Niepełnosprawnych, gdzie poznaje Andrzeja Burego. Ten proponuje mu, by spróbował swoich sił w żeglarstwie.
Początkowo Zakowicz opiera się, gdyż nie wie o tym sporcie zupełnie nic. Nie zna nawet tak podstawowych pojęć związanych z żeglarstwem jak fok, grot czy szot. Po długich namowach daje się jednak przekonać. Szybko przychodzą pierwsze sukcesy-w 1999 roku w Mistrzostwach Polski Żeglarzy Niepełnosprawnych w Giżycku mężczyzna zdobywa 6. miejsce. Ten sukces skłania go do zdobycia patentu żeglarza. Uzyskuje go w lipcu 2000 roku.
Dziś Marian Zakowicz cieszy się uznaniem w świecie żeglarskim. Wraz z Andrzejem Burym i Eugeniuszem Rakowiczem przez lata tworzył załogę. Wszyscy panowie borykają się z niepełnosprawnością wskutek poważnych wypadków i dzielą wspólną pasję do żeglarstwa. Mają na koncie liczne ogólnopolskie sukcesy w tej dziedzinie, wystarczy wymienić zdobycie Pucharu Polski Żeglarzy Niepełnosprawnych w latach: 2005, 2006, 2007 i 2009 czy zwycięstwo w Długodystansowych Mistrzostwach Polski w Iławie w 2005 oraz 2007 roku. Najnowsze osiągnięcie-z lipca bieżącego roku to zwycięstwo wywalczone razem z Mariuszem Laskusem i Adamem Łukasikiem na XXVIII Mistrzostwach Polski Żeglarzy Niepełnosprawnych w Giżycku. Ale żeglowanie w przypadku Zakowicza sprowadza się nie tylko do startów w zawodach. Mistrz wprowadza także w arkana tego wymagającego sportu jego młodych adeptów.
Jak mówi pan Marian, żeglarstwo stało się sensem jego życia. Wysokie miejsca w klasyfikacji ogólnopolskiej dają mu powody do radości, jednak najważniejszy jest kontakt z naturą i drugim człowiekiem oraz dobra atmosfera. Zakowicz przyznaje, że dzięki związanym z żeglarstwem wyjazdom na Mazury nawiązał więcej znajomości, niż przed wypadkiem.
Marian Zakowicz ogromną tragedię, jaką przeżył przed laty, przekuł w zwycięstwo. Jest doskonałym przykładem na to, że nawet w przypadku ciężkiej niepełnosprawności można prowadzić aktywny tryb życia i odnosić imponujące sukcesy.
Opracowano na podstawie: Niepełnosprawność nie pozbawiła go marzeń. Poznajcie Mariana Zakowicza • Jastrzębie-Zdrój • Informacje – nowiny.pl – portal, gazeta – Racibórz, Wodzisław, Rybnik, Żory, Jastrzębie-Zdrój