Z Anną Klechniowską, działaczką Fundacji imienia Doktora Piotra Janaszka rozmawia Tomasz Wojczak.
Jak zaczęła się Pani przygoda z pracą w Fundacji Podaj Dalej?
Jestem związana z Fundacją im doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ w Koninie, prawie od początku jej działania – w 2021 Fundacją obchodzić będzie 17 urodziny. Przeszłam długą ale ciekawą drogę wolontariatu. W moim przypadku była ona swoistą trampoliną do pracy zawodowej. Mój woluntarystyczny początek to współprowadzenie zajęć w Środowiskowym Domu Samopomocy. W 2004 roku Zuzanna Janaszek – Maciaszek i Olga Janaszek – Serafin – córki lekarza i społecznika, twórcy obozów rehabilitacyjnych w Mielnicy oraz Fundacji MIELNICA, postanowiły powołać wraz z grupą przyjaciół nową fundację. Zaangażowałam się w działania fundacyjne – zajęcia arteterapeutyczne ,doradcze, nowe projekty oraz imprezy i koncerty ważne dla Fundacji oraz społeczności miasta. Podnosiłam kwalifikacje, brałam udział w ciekawych szkoleniach dla wolontariuszy, poznałam wiele fantastycznych osób. Byłam odpowiedzialna za jeden z klubów ucznia (grupowe spotkania dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami i ich rodzeństwa) Po kilku latach, w 2011 roku moje doświadczenia w wolontariacie mogłam zacząć wykorzystywać podczas pracy zawodowej.
Na czym polega Pani praca?
Ukończyłam podyplomowe studia w Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie, jestem absolwentką Wydziału Pedagogiki oraz studiów Ekonomii Społecznej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Ponadto Wspieram osoby z niepełnosprawnościami w odnalezieniu się na rynku pracy – szukając ofert pracy, ciekawych projektów, stażu oraz możliwości podniesienia kompetencji zawodowych. W 2008 r. znalazłam się wśród nominowanych do nagrody Człowieka Roku programu „Wyzwanie”. Prowadzę zajęcia indywidualne, grupowe,warsztaty – ze względu na obecną sytuację są to zazwyczaj zajęcia online. Pracuję zarówno z osobami niepełnosprawnością ruchową, jak i intelektualną – sama poruszam się o kulach, mam skoliozę, Współprowadzę zajęcia arteterapeutyczne, w tym dramowe oraz teatralne – podnoszę swoje umiejętności na specjalistycznych warsztatach. Zajmuję się wsparciem osób w trudnej sytuacji, np. w pozyskania wsparcia finansowego czy zamieszkania w DPS. Cieszę się, że moje wsparcie wpływa na to, że ich życie zmienia się na lepsze. To ogromna satysfakcja dla mnie, dużo uczę się od osób którym pomagam i z którymi pracuję. Myślę, że równie ważne jak empatia, umiejętność słuchania, skuteczne działania ważna jest umiejętność zadbania o siebie, stawiania granic. Cennym dla mnie doświadczeniem było koordynowanie projektu „Dostępność gabinetów ginekologicznych”. Zajmuję się również fundacyjną biblioteczką z literaturą specjalistyczną. Mają pasją jest pisanie tekstów – nie ograniczam się tylko do tematu niepełnoprawności. Jestem ponadto współautorką publikacji o niezależnym życiu. Moje wywiady i artykuły zamieszczane są na stronie www.podajdalej.org.pl oraz na portalach internetowych. Bardzo cenię współpracę z portalem pion.pl.
Co Panią motywuje do działania?
Z pewnością cel – poczucie,że robię coś ważnego dla innych, co mnie autentycznie interesuje i przekonanie , że mam moc sprawczą. Motywują mnie ludzie, którzy z ogromną determinacją walczą o swoją przyszłość – często pomimo dużych ograniczeń , wynikających przede wszystkim z niepełnosprawności ale także z innych przyczyn.
Co jest dla Pani ważne?
Lubię ludzi, jw przyjaźni jestem długodystansowcem. Jeśli jakaś sprawa, działanie mnie angażuje to trudno mnie zniechęcić. Mam poczucie humoru i lubię tę cechę u innych ludzi. .Myślę, że warto w sobie pielęgnować wewnętrzny luz,to pomaga. Cenię szczerość. Od zawsze miałam poczucie, że dużo zależy ode mnie, wiem, że trzeba walczyć o swój kawałek podłogi, nawet jeśli to trudne. Dużym oparciem dla mnie byli zawsze rodzina oraz przyjaciele. Staram się stawiać sobie realne cele ale też „przesuwam” granicę. Ważne są dla mnie Prawa człowieka i ekologia. Nie zgadzam się na stereotypowe postrzeganie osób z niepełnosprawnością.
Co Pani najbardziej lubi robić w wolnym czasie?
Włączam się w działania społeczne. Byłam organizatorką i współorganizatorką trzech edycji Żywej Biblioteki. W 2018 roku zorganizowałam akcję „Czary mary okulary – z Konina do Afryki”. Brałam udział w wyborach samorządowych,”. Staram się być aktywna fizycznie, lubię spacery, zwłaszcza te bez określonego celu. Czas pandemii jest dla mnie również trudnym doświadczeniem. Część planów musiałam odłożyć na półkę, ,z innych zrezygnować. Staram się w każdej sytuacji zaleźć coś pozytywnego – na pewno były to warsztaty i webinary oraz wyzwania online. Na półce czekają kolejne książki do przeczytania – lubię beletrystykę,literaturę popularnonaukową, biografie. I filmy, do niektórych wracam po latach. Podróżowanie, za tym tęsknię – poznawanie miejsc i ludzi i to: na własną rękę. Takie podróże pozwalają naprawdę doświadczyć – osoby z różnymi niepełnosprawnościami mogą podróżować, Jedyna różnica to taka, że do takiego wyjazdu musimy się bardzo dobrze przygotować.
Jakie są Pani największe marzenia – te zawodowe i te prywatne?
Jestem przekonana że marzenia się spełniają, czasami trzeba im jednak pomóc. W życiu zawsze jest tak, że albo bardziej się boimy albo chcemy. Wiele moich zawodowych marzeń już się spełniło. Jedno z moich marzeń niedawno się spełniło – na antenie radia Konin FM, www.konin.fm od kilku tygodni emitowane są, prowadzone przeze mnie w ramach cyklu Wolontariacka trampolina, wywiady.
Sobie i innym życzę aby nam się zawsze chciało chcieć. by zawsze otaczali nas życzliwi ludzie, a nowy 2021 rok okazał się po prostu lepszy i dał nam więcej powodów do radości.
Życzę więc spełnienia tych marzeń. Dziękuje za rozmowę i proszę przyjąć najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne.
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030