Autor: Anna Klechniowska
Anna Klechniowska. Joanno, jak wspominasz swoje pierwsze doświadczenia wolontariackie w Fundacji im. doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ?
Joanna Perlińska. Moje początki fundacyjne sięgają roku 2017. Zaczęłam wtedy uczestniczyć w zajęciach aktywnej rehabilitacji. To co mnie najbardziej ujęło w Fundacji – to przede wszystkim to, że wszyscy byli ze sobą tak zgrani i mówili do siebie po imieniu. Była tam prawdziwie rodzinna atmosfera.
A.K. W jakie działania fundacyjne angażujesz się najchętniej?
J.P. Skupiam się na prowadzeniu drużyny RUGBY PODAJ DALEJ KONIN, jestem również zawodniczką tej drużyny. Pomagam ponadto wolontarystycznie w różnych akcjach charytatywnych oraz w pracach biurowych w Fundacji PODAJ DALEJ.
A.K. Co lubisz w sobie, a co w innych ludziach?
J.P. W sobie lubię to, że jestem uparta i wytrwale dążę do zaplanowanego celu. A w kontaktach z innymi ludźmi to, że możemy się od siebie nawzajem czegoś nowego nauczyć – na przykład cierpliwości, mnie brakuje tej cechy.
A.K. Jeśli myślisz o sobie za 10 lat to – gdzie jesteś?
J.P. Chciałabym mieć pewność, że zrobiłam wszystko co w mojej mocy, aby być jak najbardziej aktywną fizycznie oraz zawodowo. Myślę, że za 10 lat będę pracować oraz udzielać się wolontarystycznie. I jak dotąd, pomagać innym – pomaganie zawsze sprawia mi radość
A.K. Co uważasz za swój sukces, z czego jesteś szczególnie dumna?
J.P. Jestem najbardziej dumna z faktu, że odważyłam się wyprowadzić z domu rodzinnego oraz z tego, że zaczęłam kurs prawa jazdy dla osób z niepełnosprawnościami. Moim sukcesem jest samodzielność. Mieszkam ze współlokatorem, któremu chciałabym podziękować – bez niego to na pewno nie dałabym rady zamieszkać samodzielnie.
A.K. Jakie stereotypy dotyczące niepełnosprawności uważasz za najbardziej krzywdzące?
J.P. Za jeden z najbardziej krzywdzących stereotypów dotyczących osób z niepełnosprawnościami uważam np. ten, że osoba niepełnosprawna nie da rady żyć samodzielnie i zawsze będzie potrzebowała czyjeś pomocy. Jak widać na przykładzie zarówno moim jak i innych osób z niepelnosprawnościami niezależność jest możliwa –– żyjemy normalnie, pracujemy, mieszkamy samodzielnie. Osoby z niepelnosprawnościami żyją tak jak pełnosprawni ludzie – tylko że poruszają się inaczej.
A.K. Czy jest coś czego chciałabyś spróbować?
J.P. Chciałabym skoczyć ze spadochronem, to trzecie i ostatnie z marzeń na mojej liście. Pozostałe dwa życzenia już zrealizowałam – pierwszym było zrobienie sobie tatuażu, a drugim wyjazd na polskie morze. Moje przesłanie dla innych niepełnosprawnych – jeśli myślisz, że nie dasz rady to nie martw się. Będzie Ci trudno, ale na pewno osiągniesz swój cel, Osiągniesz go, jeśli tylko bardzo w niego uwierzysz. Życie masz tylko jedno, szkoda go marnować na siedzenie w domu.
Dziękuję za rozmowę. Z Joanną Perlińską rozmawiała Anna Klechniowska.
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030