Pracownikom Urzędu Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czerwonaku zależało bardzo na tym, by instytucja była w pełni przystosowana, ze względu na trudne doświadczenia z działalności w poprzedniej, wymagającej i stwarzającej bariery siedzibie przy placu Zielonym.
Myślę, że ich zaangażowanie się opłaciło, a pomysły rozwiązań z zakresu projektowania uniwersalnego przyniosły satysfakcjonujący efekt. Przejdźmy teraz do meritum, opisując dostępność budynku we wszystkich jej aspektach, krok po kroku.
Przy wejściu nie ma progów, nawierzchnia jest płaska, drzwi otwierają się automatycznie. W szerokim holu, dla upłynnienia ruchu przy suficie zainstalowano tablicę informacyjną.
Znajdziemy na niej usługi i konkretne numery powiązanych z nimi pomieszczeń. Jeżeli pracownik jest w trakcie obsługi klienta, fragment ekranu podświetla się na czerwono.
Dla osób z ograniczeniami ruchu powstała winda, do której bez problemu dostanie się każdy wózkowicz, bo urządzenie jest odpowiednio szerokie, a w środku wygłaszane są komunikaty głosowe.
Korytarze są przestronne, jednak do siedziby biur pracowników na pierwszym piętrze można dostać się tylko służbowo, za pomocą odpowiedniej karty. Względy bezpieczeństwa nie są przecież bez znaczenia. Można wówczas komfortowo pracować. Dla większych grup i owocnych narad stworzono specjalną salę konferencyjną.
Pomieszczenia, w jakich obsługuje się ludzi z zewnątrz, którzy przecież nierzadko konsultują sprawy związane ze swoim życiem prywatnym, są ciche i odpowiednio wyizolowane. Do dyspozycji klientów w potrzebie dyżury odbywa też psycholog oraz psychiatra. Zapewniona została również specjalna strefa odpoczynku, podobna do znanego z murów Bramy Poznania „pokoju wyciszenia”.
Są też toalety, przystosowane do potrzeb osób o ograniczonej sprawności oraz specjalne pomieszczenie dla matek z dziećmi z przewijakiem. Wójt oraz cały zespół GOPSu entuzjastycznie zareagowali na moją delikatną podpowiedź umieszczenia w budynku ważnej i potrzebnej komfortki.
W planach jest także zainstalowanie specjalnych znaczników TOTUPOINT, które można znaleźć już teraz w coraz bardziej dostępnym Urzędzie Gminy.
W środku instytucji pomocy społecznej można znaleźć również niezbędną pętlę indukcyjną, która tłumi dźwięki zewnętrznego hałasu. Jeżeli chodzi natomiast o osoby całkowicie niesłyszące, po uprzednim zasygnalizowaniu takiej potrzeby, jest opcja skorzystania z wideo połączenia z tłumaczem Polskiego Języka Migowego.
Jeżeli mowa o osobach niewidomych i niedowidzących, asysty udzielą im specjalnie przeszkoleni pracownicy punktu informacyjnego. Przestrzeń budynku jest ponadto bardzo dobrze uporządkowana, z czytelnymi oznaczeniami, także trzeba się bardzo starać, by tam się pogubić. Opisywany tutaj budynek można bez wahania nazwać wzorem dostępności.
Więcej informacji w artykule Martyny Sergiel tutaj.