Szczecińscy parolimpijczycy, którzy wywalczą medale podczas rywalizacji zostaną nagrodzeni przez prezydenta miasta – Piotra Krzystka. Będą to nagrody pieniężne.
Zdobywcy złotych medali otrzymają 50 tys. zł, srebrnych – 40 tys. zł, natomiast na zawodników, którzy uplasują się na najniższym stopniu podium czeka nagroda w wysokości 30 tys. złotych. Jeżeli chodzi o samo uczestnictwo w Igrzyskach Paraolimpijskich ono też zostanie zauważone. Sportowcy za sam udział otrzymają 10 tys. zł.
Paraolimpijczycy niejednokrotnie pokazali, jak przezwyciężać trudności. Jednak myślę, że sami nie chcieliby, aby patrzeć na nich przez pryzmat niepełnosprawności, która ich przecież nie definiuje.
To tylko „dodatek”. Co prawda może on sprawić niekiedy, że wymagania są większe, ale ten fakt nie powinien umniejszać w żaden sposób dokonań sportowych, ponieważ zawodnicy startujący na Igrzyskach są po prostu świetnymi profesjonalistami, którzy osiągają wyniki wcale nie „pomimo” lecz „wraz z” swoją niepełnosprawnością.
Wobec tego, by nasi poznańscy paraolimpijczycy mogli również poczuć się docenieni może warto pomyśleć o podobnej inicjatywie w stolicy Wielkopolski?
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.