Sukces słupskich lekarzy. Po raz pierwszy wykonali oni operację naczyń limfatycznych i żylnych u dziecka w swoim szpitalu.
13-latek to prawdopodobnie jeden z pierwszych małych pacjentów w Polsce, u których obrzęk limfatyczny leczony jest tą metodą.
13-letni Wiktor obudził się pewnego ranka z opuchniętą nogą. Mimo upływu czasu, opuchlizna nie znikała, więc zaczęto szukać przyczyny. Po jakimś czasie u chłopca zdiagnozowano obrzęk limfatyczny o nieznanym podłożu.
Rodzice Wiktora starali się pomóc synowi jak potrafili. Konsultowali się ze specjalistami z całego kraju oraz z rodzicami dzieci, które również miały obrzęk limfatyczny. Wiktor był poddawany leczeniu farmakologicznemu, jednak w przypadku chłopca nie przynosiło ono wymiernych korzyści.
Wiktora denerwował defekt estetyczny, najgorsze było jednak to, że przez opuchliznę chłopak zaczął mieć problemy z poruszaniem się. Dowiedziawszy się o możliwości wykonania w słupskim szpitalu pod kierownictwem doktora Daniela Maliszewskiego operacji zespolenia naczyń limfatycznych i żylnych rodzice Wiktora zdecydowali się na wykonanie u chłopca nowatorskiego zabiegu.
– Jesteśmy jedną z nielicznych palcówek, które podejmują się takich zabiegów. Trudność polega na pracy z mikroskopijnymi naczyniami. Ważne są umiejętności operatora i specjalistyczny sprzęt. Do tej pory z powodzeniem operowaliśmy pacjentów dorosłych. Zazwyczaj obrzęki występowały u nich po chorobach onkologicznych. Przypadek dziecka był szczególny, bo obrzęk był pierwotny, nie znaliśmy jeszcze przyczyny. No i naczynia limfatyczne u dziecka są mniejsze niż u osób starszych –powiedział doktor Daniel Maliszewski, który w zespole z chirurgiem Michałem Gładyszem przeprowadził operację. Medyk dodaje, że przy próbie zespolenia węzła chłonnego wyszła na jaw przyczyna choroby Wiktora. W pachwinie nastolatka brakowało powierzchniowych węzłów chłonnych, które najprawdopodobniej nigdy się nie wykształciły.
Ostatecznie, operacja Wiktora zakończyła się sukcesem. Po odbarczeniu układu limfatycznego w nodze nastolatka w okolicach stopy i kolana opuchliznę zredukowano o 80 procent – natomiast w okolicy uda – o połowę. Z powodzenia zabiegu cieszy się też ordynator oddziału chirurgii ogólnej i onkologicznej słupskiej placówki, doktor Jarosław Feszak:
– To niewątpliwie unikatowa operacja i dowodząca, że nasz zespół pracuje na wysokim poziomie. Możemy operować kolejne dzieci z podobnym problemem-powiedział lekarz.
Radość Wiktora oraz doktora Feszaka podzielają Andrzej Sapiński, prezes i Anetta Barna-Feszak wiceprezes Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
Podkreślają, że ilość wykonanych zabiegów w liczbie kilkunastu rocznie i fakt, że w słupskim szpitalu chcą się leczyć ludzie z całego kraju, a nawet z zagranicy, powoduje, iż placówka w niewielkim mieście na Pomorzu należy do czołówki szpitali specjalizujących się w zwalczaniu obrzęku limfatycznego. Jak kontynuują Sapiński i Barna-Feszak, przed wykonaniem operacji wykonywane jest badanie ICG pozwalające określić stopień zaawansowania choroby.
Jak podaje Magdalena Olechnowicz, dziennikarka „Głosu Pomorza” operacje mało inwazyjne stanowią przyszłość medycyny, dlatego oddział chirurgii ogólnej i onkologicznej słupskiego szpitala specjalizuje się w tego typu zabiegach coraz bardziej.
Opracowano na podstawie:Sukces nowatorskiej operacji w szpitalu w Słupsku. 13-letni Wiktor odzyskał sprawność | Głos Pomorza (gp24.pl)