Naukowcy z Teksasu wynaleźli protezę wzroku, która transmituje sygnały do samego mózgu bez udziału oczu.
Innowacyjność tej metody polega na tym, że pacjenci uzyskują możliwość zidentyfikowania poszczególnych liter alfabetu. Różnica między tą techniką, a poprzednimi jest taka, iż wcześniej osoby z niepełnosprawnością wzroku przy użyciu podobnych urządzeń mogły zobaczyć jedynie piksele, z których później powstawał cały obraz. Teraz są to całe litery.
Wynalazek amerykańskich naukowców dzięki przesyłaniu impulsów elektrycznych bezpośrednio do mózgu pacjenta, pozwala na przeczytanie nawet bardziej skomplikowanych treści.
Badani, podkreślali również, że byli w stanie „dostrzec” obraz liter jako świecące punkty lub też porównywali je do napisów tworzonych przez samoloty na niebie.
– Pierwszorzędowa kora wzrokowa, w której umieściliśmy elektrody, zawiera pół miliarda neuronów – powiedział prasie Michael Beauchamp, profesor Baylor College of Medicine
– W naszym badaniu stymulowaliśmy tylko niewielką część tych neuronów małą liczbą elektrod
Drugim istotnym działaniem w badaniach byłoby podjęcie prac z udziałem neuroinżynierów w celu opracowania układów z tysiącami elektrod, umożliwiając bardziej precyzyjną stymulację neuronów.
,Pozostaje mieć nadzieję, że działania będą owocne i przyniosą przełom w medycynie oraz dadzą szansę na lepsze jutro wielu ludziom zmagającym się z niepełnosprawnością wzroku.
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.