Samorząd Województwa Wielkopolskiego przekazał reprezentantom Obwodu Charkowskiego siedem nowych karetek pogotowia, których wartość sięgnęła 5 mln zł.
W Poznaniu odbyło się uroczyste przekazanie pojazdów przez Marszałka Województwa Wielkopolskiego – Marka Woźniaka na poczet naszych wschodnich sąsiadów, których przedstawicielką była przewodnicząca Charkowskiej Rady Obwodowej – Tetiana Jehorowa-Łucenko.
Marszałek Woźniak podkreślił, że przekazanie pojazdów ukraińskiemu partnerowi to sfinalizowanie rozpoczętego w styczniu projektu.
– Chcieliśmy wtedy w znaczący, materialny sposób wesprzeć Ukrainę, która zmaga się na co dzień z rosyjskim okrucieństwem. Doceniamy ten heroiczny wysiłek narodu ukraińskiego w imię wolności. Zdajemy sobie sprawę, jak ogromne są straty ludzkie i materialne – podsumował M. Woźniak.
Samorządowiec zaznaczył, że Ukraina nadal potrzebuje wsparcia. Wyjaśnił, że pomysł na sfinansowanie zakupu ambulansów zrodził się po jego rozmowie z ambasadorem Ukrainy w Polsce, Wasylem Zwaryczem.
– Strona polska przekazała wiele używanych pojazdów, ale my chcieliśmy dać całkiem nowy sprzęt – zaakcentował samorządowiec.
Przekazanie karetek niesie komunikat dla wspólnego wroga: Stoimy razem – Polska i Ukraina.
Obecny podczas uroczystości ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz zaznaczył, że przekazane ambulansy będą dużą pomocą. Dyplomata zapewnił o „ogromnej determinacji” narodu ukraińskiego w walce z rosyjskim agresorem.
– Wiemy, o co walczymy. Wiemy, że wróg jest bardzo brutalny, a brutalność tego wroga pokazuje też to, że celowo niszczy nawet karetki pogotowia ratunkowego, które przewożą naszych rannych – wskazał.
Jak dodał, przekazanie karetek jest również wiadomością dla „naszego wspólnego wroga”.
– Stoimy razem – Polska i Ukraina, ramię w ramię (…) takie konkretne czyny pomocy i solidarności powinny pobudzić tych, którzy już się przyzwyczaili, że wojna trwa – mówił polityk.
Przewodnicząca Tetiana Jehorowa-Łucenko zaakcentowała z kolei, że Wielkopolska i Charkowszczyzna udowodniły, czym jest partnerstwo i wzajemna pomoc. Przypomniała, że oba regiony są partnerami od ponad dwóch dekad. Dodała też, że to od władz Wielkopolski otrzymała pierwsze pytanie o potrzeby wsparcia Obwodu Charkowskiego po ubiegłorocznej agresji Rosjan.
Odnosząc się do przekazanych ambulansów zaznaczyła, że tak dobrze wyposażonych karetek strona ukraińska do tej pory nie posiadała.
– Musimy uwzględniać też ryzyko tego, że jeżeli one zostaną wysłane blisko linii frontu mogą zostać zniszczone czy zdewastowane. A z drugiej strony trzeba pamiętać, że są to pojazdy, które gwarantują udzielenie pomocy bezpośrednio na miejscu i to jest dla nas niezwykle istotne – komentowała.
Wielkopolski samorząd, po przyjęciu przez wojewódzki sejmik stosownej uchwały i przeprowadzeniu przetargu, kupił siedem karetek na bazie samochodów Volkswagen Crafter wyposażonych między innymi w urządzenia do mechanicznej kompresji klatki piersiowej, defibrylatory, nosze główne z transporterami czy przenośne ssaki elektryczne. W przyszłym roku wielkopolski samorząd ma pomóc swoim partnerom z Obwodu Charkowskiego w stworzeniu centrum udzielającego weteranom wsparcia psychologicznego i rehabilitacyjnego – czytamy na stronie www.portalsamorzadowy.pl.
Pomoc dla Ukrainy jest wciąż bardzo istotna. Nie należy zaprzestawać wszelkich działań okazujących wsparcie i solidarność. Miejmy nadzieję, że kiedyś ta okropna wojna się skończy, a wówczas w Europie powróci pokój.