Pandemia wpłynęła negatywnie na życie wielu osób. Jak wskazują międzynarodowe badania zrealizowane w grupie ponad 13 tys. mieszkańców z 12 krajów, zmieniła się też ogólna kondycja psychiczna, która silnie ucierpiała.
Co może nam pomóc wrócić do dawnej równowagi? Wskazówki znaleźć można na profilu ekspertów Polskiej Akademii Nauk. Porad udzielili naukowcy z Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN, którzy pomagali przeprowadzić badanie na terenie Polski.
Zacznijmy jednak analizę od skali makro. Anonimowo przebadano 2734 pacjentów na całym świecie pod kątem pogłębienia się ich już wcześniej występujących problemów natury psychicznej. Miało to oczywiście powiązanie z epidemią COVID-19.
W celu osiągnięcia wiarygodnych wyników, sięgnięto po niezależne badanie kliniczne 318 pacjentów psychiatrycznych ze Stanów Zjednoczonych. Częścią badania była także ankieta online, w której wzięło udział ponad 13,3 tys. osób.
„Badanie kliniczne w Stanach Zjednoczonych potwierdziło pogorszenie się kondycji psychicznej podczas pandemii COVID-19 u osób już wcześniej zmagających się z problemami psychicznymi. Naukowcy zidentyfikowali nowe objawy, które wymagały interwencji u ponad połowy pacjentów. Najczęściej była to konieczność dostosowania dawki leków lub rozpoczęcie stosowania nowych” – podaje portal www.hellozdrowie.pl.
Polscy naukowcy, którzy dołożyli swoją „cegiełkę” do międzynarodowych badań, wyciągnęli również interesujące wnioski.
Po pierwsze, wśród polskich ankietowanych, którzy jeszcze przed pandemią cierpieli na zaburzenia psychiczne, 54 proc. odczuło pogorszenie stanu z powodu pandemii, natomiast czynnikiem najbardziej zwiększającym szanse na pogorszenie nastroju było poczucie braku kontroli (90 proc.).
Pogorszenie stanu zdrowia psychicznego dotknęło 65% badanych kobiet i 49% mężczyzn, a masowo wpłynął na tę sytuację brak interakcji z innymi (56 proc.). Należy dodać, że osoby starsze lżej znosiły restrykcje związane z pandemią od młodych ludzi.
Jakie kroki warto zatem podjąć, by uchronić się od psychicznego wyczerpania i obniżenia ogólnego stanu zdrowia?
„W naszych badaniach wykazaliśmy, że codzienne ćwiczenia, nawet 15-minutowe, a najlepiej godzinne, zwiększają odporność na zaburzenia. Oprócz tego okazało się, że korzystanie z mediów społecznościowych, tak jak wcześniej, również działa ochronnie. Wreszcie, bardzo pomocna może być opcja dzielenia się obawami z bliskimi. Zachowanie dystansu społecznego nie powinno bowiem oznaczać izolacji społecznej” – mówi dr Ali Jawaid z Instytutu Nenckiego PAN.
Najprostsze rady zwykle bywają najskuteczniejsze. Jest to bardzo pozytywne, że powstają badania na tak ważny i do niedawna jeszcze niesłusznie bagatelizowany temat.
Statystyki wyglądają na wstrząsające, nie można jednak popadać w paraliżującą niemoc i strach, trzeba działać. Najlepiej pod czujnym okiem ekspertów z zakresu psychologii czy psychiatrii.
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.
