Z informacji przekazanych przez ministra Michała Dworczyka można wnioskować, że osoby z niepełnosprawnością nie zakwalifikują się do wcześniejszego szczepienia przeciwko COVID-19.
Tego rodzaju wiadomość dotarła do mediów po spotkaniu ministra z posłanką Platformy Obywatelskiej Iwoną Hartwich.
„Wcześniej o objęcie osób z niepełnosprawnościami priorytetowymi szczepieniami apelowały różnego rodzaju organizacje – w tym m.in. Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami. Głos w tej sprawie zabrał również ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski – współzałożyciel i prezes Fundacji im. Brata Alberta – czytamy na portalu www.rehanews.pl.
Posłanka Iwona Hartwich wyszła natomiast z propozycją o wcześniejsze zaszczepienie osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności, tzn. tych, które są niezdolne do samodzielnej egzystencji.
Michał Dworczyk w odpowiedzi poinformował, że już wcześniej Rada Medyczna zarekomendowała cztery rodzaje chorób przewlekłych i chorzy cierpiący na te schorzenia zostali zakwalifikowani do etapu pierwszego.
Jak dodał minister, obecnie priorytet stanowi zaszczepienie jak najwyższej liczby społeczeństwa, aby ta nabrała tzw. odporności zbiorowej.
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.
