Autor: Martyna Sergiel
Łukasz Wala trenował kiedyś judo i marzył o tytule mistrza Europy juniorów w tych sztukach walki.
Jego życie diametralnie zmienił wypadek, który niespodziewanie przydarzył mu się w 2018 roku – w wyniku tego nieszczęśliwego zdarzenia doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego, co z kolei spowodowało niedowład nóg.
Musiało być Łukaszowi bardzo trudno, jednak chęć szczęśliwego życia była większa. Dalej miał marzenia i planował niezwykłe wyczyny. W rozmowie z reporterem RMF FM zdradził, co pchnęło go „dalej” i jak to się stało, że przejechał całą Polskę na wózku.
Łukasz Wala był sportowcem i trenował judo. Plany o zdobywaniu tytułów i wystąpieniu na Igrzyskach Olimpijskich przerwał przykry incydent. W 2018 roku wracał samochodem z Warszawy do domu. Stracił kontrolę nad pojazdem, który kilka razy dachował. Z wypadku bez obrażeń wyszedł brat Łukasza, Adrian, który natychmiast zaczął udzielać mu pierwszej pomocy. Niestety, sprawy potoczyły się znacznie gorzej dla sportowca – doszło wówczas do uszkodzenia rdzenia kręgowego. Na antenie radia RMF FM tak relacjonował tę sytuację jego ojciec:
– Przesunęły się piąty i szósty krąg szyjny kręgosłupa. Uderzyły one w rdzeń kręgowy i to spowodowało całkowity niedowład kończyn od pasa w dół i częściowy niedowład rąk. Do tego było otwarte złamanie prawej nogi, a także mniejsze obrażenia lewej nogi oraz głowy.
Łukasz Wala dzisiaj porusza się na wózku. Tworzy treści w mediach społecznościowych, gdzie pokazuje codzienność ludzi, takich jak on. Jego działalność została zauważona – zwyciężył w Bestsellerach Empiku 2024 w kategorii: „Twórca Internetowy”.
Łukasz Wala udowodnił, że jest w stanie osiągnąć, to co sobie założy. W 2024 roku dokonał czegoś niesamowitego – przejechał cały nasz kraj na wózku. Dystans 700 kilometrów pokonał w 14 dni, co daje 12 godzin jazdy dziennie. W rozmowie z RMF FM opowiedział, w jaki sposób w ogóle wpadł na taki pomysł i co skłoniło go do podjęcia się tego wyzwania.
– Jechałem samochodem i pomyślałem sobie: „Kurde, może przejechałbym całą Polskę. To byłoby ciekawe”. Sprawdziłem później w Internecie, że czegoś takiego nikt nie zrobił, więc stwierdziłem, że może będę pierwszy. Nie przygotowywałem się długo, może dwa miesiące. To był niesamowity wyczyn dla mnie i nie spodziewałem się, że to się w ogóle może powieść.
Hubert Drabik zapytał na antenie Łukasza o to, czy w jego opinii podejście do osób z niepełnosprawnościami zmienia się. Według słów aktywisty, rzeczywiście atmosfera tabu zaczyna powoli się przełamywać:
– Na pewno się zmienia. Widzę, że dzieje się to też przez moje filmy. Obserwuję to na co dzień, kiedy ludzie do mnie podchodzą i mówią: dzięki, że pokazałeś, jak wygląda prowadzenie samochodu. Albo życie w związku.
To bardzo budujące, że coraz więcej ludzi z niepełnosprawnościami pokazuje, że możemy żyć normalnie. Na pewno sprzyja to podnoszeniu świadomości i edukacji.
Gratulacje dla Łukasza!
Opracowano na podstawie: https://www.rmf.fm/rozrywka/plotki/amp,76174,przejechal-cala-polske-na-wozku-podchodzilem-do-tego-z-dystansem.html.