Przejdź do treści

Ampfutbol na tapecie i cała moc emocji!

Grafika: promowanie V turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy

Autor: Martyna Sergiel

Gdzie sześciu się bije, tam siódmy korzysta.

W trakcie V turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy zaskoczeń nie było końca, ale akurat „Biała Gwiazda” wygrała wszystkie swoje mecze i jest bliska zdobycia czwartego z rzędu mistrzostwa Polski. Na kolejnych miejscach w tabeli zaczyna być jednak coraz bardziej emocjonująco, jeżeli chodzi o rywalizację.

Druga część sezonu PZU Amp Futbol Ekstraklasy rozpoczęła się od trzymającego w napięciu turnieju w Bielsku-Białej. Po podzieleniu tabeli na dwie grupy, jednostronne mecze zmalały niemal do zera, zwłaszcza, że wrześniowe zawody pełne były niespodzianek. Pierwsza z nich wydarzyła się już podczas meczu otwarcia, gdy czwarta w tabeli Warta Poznań pokonała 1:0 faworyta spotkania, Śląsk Wrocław.

W tamtym momencie przewaga w tabeli Śląska nad Wartą zmalała do trzech punktów. Wrocławianie odbili to sobie w starciu z gospodarzem turnieju. Śląsk po raz pierwszy w historii zwyciężył w grze z Podbeskidziem Kuloodpornymi Bielsko-Biała. Goście sprawili dużą niespodziankę i wygrali 2:1.

Pozytywnym zaskoczeniem była także postawa Pokrowy Lwów, która zremisowała z Legią Warszawa, a następnie aż 3:0 rozgromiła Stal Rzeszów. Drużyna z Podkarpacia z kolei po wysokiej porażce z gośćmi z Ukrainy, w niedzielę okazała się lepsza aż 3:0 od Legii. Podczas turnieju premierową bramkę w PZU Amp Futbol Ekstraklasie strzelił Ricardo Jas, obrońca reprezentacji Holandii.

Jestem bardzo szczęśliwy. Nie spodziewałem się zdobycia bramki, zazwyczaj gram przecież bliżej własnej bramki – komentuje zawodnik na łamach portalu www.niepelnosprawni.pl.

W Bielsku-Białej Stal dwukrotnie zmierzyła się z Legią. W niedzielę zdecydowanie ją ograła, a w sobotę zremisowała, choć do 40. minuty prowadziła. W doliczonym czasie gry stołeczny zespół doprowadził jednak do wyrównania za sprawą imponującej bramki Dominika Abramczyka.

Zaczęliśmy nieźle, ale na koniec okazało się, że musimy się jeszcze poprawić. Jesteśmy młodym zespołem, niedługo ze sobą gramy i takie są tego konsekwencje. Znając się lepiej, będziemy wiedzieli, jak sobie zagrać, jak się asekurować, jak sobie pomagać. Czasem nam jeszcze tego brakuje, ale i tak uważam, że z turnieju na turniej pokazujemy postęp i rosnący poziom – zaznaczył R.Jas w rozmowie z dziennikarzami cytowanego portalu.

W tabeli PZU Amp Futbol Ekstraklasy najlepsza jest Wisła Kraków, która ma 10 punktów przewagi nad Podbeskidziem Kuloodpornymi Bielsko-Biała. Osiem punktów mniej ma Śląsk Wrocław, do którego sześć „oczek” traci Warta.

W drugiej grupie prowadzi Legia Warszawa przed Stalą Rzeszów, Pokrową Lwów i Radomiakiem Radom.

Do zamknięcia sezonu 2024 PZU Amp Futbol Ekstraklasy pozostały dwa turnieje. Podczas każdego z nich drużyny z grupy mistrzowskiej będą mierzyły się ze sobą, a drużyny z drugiej grupy będą rywalizowały we własnym gronie.

Najbliższe zawody odbędą się 12-13 października w stolicy Wielkopolski.

Mistrz Polski wyłoniony zostanie 26-27 października w Warszawie.

Wszystkie mecze sezonu 2024 PZU Amp Futbol Ekstraklasy obejrzeć można na kanale You Tube Amp Futbol Polska.

V turniej PZU Amp Futbol Ekstraklasy 2024 w Bielsku-Białej

SOBOTA, 28 WRZEŚNIA

Warta Poznań – Śląsk Wrocław 1:0 (0:0)

Gol: M. Oleksy 35′

Legia Warszawa – Stal Rzeszów 1:1 (0:1)

Gole: D. Abramczyk 40+1′ – R. Jas 15′

TSP Kuloodporni Bielsko-Biała – Warta Poznań 4:0 (2:0)

Gole: T. Miś 1′, R. Bieńkowski 9′, 24′ B. Skrzypek 27′ (sam.)

Wisła Kraków – Śląsk Wrocław 2:0 (2:0)

Gole: K. Kapłon 1′, D. Mendes 12′

Legia Warszawa – Pokrowa Lwów 2:2 (1:1)

Gole: D. Abramczyk 3′, A. Bąk 32′ – M. Hatała 20′, P. Wykrota 29′ (sam.)

TSP Kuloodporni Bielsko-Biała – Wisła Kraków 1:2 (1:2)

Gole: R. Bieńkowski 4′ – J. Kożuch 1′, K. Grygiel 19′

NIEDZIELA, 29 WRZEŚNIA

Stal Rzeszów – Pokrowa Lwów 0:3 (0:1)

Gole: D. Szczehelśkyj 15′, J. Suszcz 39′, O. Czynczlej 40+4′

TSP Kuloodporni Bielsko-Biała – Śląsk Wrocław 1:2 (0:2)

Gole: S. Ziółkowski 23′ – Ł. Mazurowski 16′, 17′

Wisła Kraków – Warta Poznań 9:0 (2:0)

Gole: K. Grygiel 4′, 40+5′ K. Kapłon 20′, 40+3′, B. Skrzypek 21′ (sam.), D. Mendes 23′, 29′, T. Pytlowski 38′, J. Kożuch 40+1′

Legia Warszawa – Stal Rzeszów 0:3 (0:1)

Gole: M. Zając 14′, W. Van Ingen 32′, 37’.

Dodaj komentarz