11 medali – sześć złotych krążków, pięć srebrnych i zwycięstwo w klasyfikacji medalowej – to efekt wytężonej pracy reprezentacji Polski na Parastrzeleckich Mistrzostwach Europy, które od 1 do 7 czerwca 2024 r. odbywały się w hiszpańskiej Granadzie.
Dwa złote medale i srebro w konkurencjach indywidualnych wywalczył Szymon Sowiński.
– Przede wszystkim to były trzy finały, to było bardzo ważne, bo wiadomo, że medal zawsze cieszy, natomiast mnie również zadowala samo zakwalifikowanie się do finału, bo to jest tak naprawdę wymierny wynik mojej pracy – akcentuje Szymon Sowiński.
– Jak będzie w finale? O tym czasami decyduje prawo chwili, czasami łut szczęścia. Mnie w tym przypadku poszło bardzo dobrze, bo zdobyłem dwa złote medale w konkurencjach paraolimpijskich. Jeszcze nie miałem takiego występu na Mistrzostwach Europy – podsumowuje zawodnik.
Te konkurencje paraolimpijskie, o których wspominał medalista, to: P1 pistolet pneumatyczny 60 strzałów mężczyzn na dystansie 10 m oraz P3 pistolet sportowy 2 x 30 strzałów open na dystansie 25 m. Do tego nasz wicemistrz Igrzysk w Tokio dołożył srebro w nieparaolimpijskiej konkurencji P5 pistolet pneumatyczny standard 40 strzałów open na dystansie 10 m. Także i w tym przypadku wysłuchał jednak Mazurka Dąbrowskiego, ponieważ najlepszy był Kacper Pierzyński! Dodatkowo trzej panowie, wraz z Maciejem Burzyńskim, zdobyli srebrne medale drużynowo w konkurencjach P1 i P3.
– To był kolejny sprawdzian – komentuje z dumą Szymon Sowiński zapytany o znaczenie tego wyniku w kontekście nadchodzących Igrzysk Paraolimpijskich w Paryżu.
– Dla moich przeciwników jest to jakiś sygnał. Bo dla mnie wiadomo, jest uśmiech, Mazurek Dąbrowskiego, natomiast za 2-3 miesiące staniemy do walki od zera, to będzie zupełnie nowa rywalizacja.
Złoty medal dołożył także Marek Dobrowolski w konkurencji R7 karabin dowolny 3 postawy x 40 strzałów mężczyzn na dystansie 50 m SH1.
Mistrzostwo Europy dwa razy wywalczyła Barbara Moskal. Była najlepsza w nierozgrywanych do tej pory na Igrzyskach konkurencjach VIS karabin pneumatyczny stojąc (wynikiem 227,9 bijąc własny rekord świata) oraz VIP karabin pneumatyczny leżąc (w obu przypadkach dystans to 10 m). Na dodatek w drużynie z Katarzyną Orzechowską i Wioletą Zarzecką otrzymała srebro w konkurencji VIS, a z Katarzyną Orzechowską i Grzegorzem Kłosem medale z tego samego kruszcu w konkurencji VIP.
Trener główny kadry, Marek Maruchanie kryje satysfakcji z sukcesów zawodników. Pozwalają one realistycznie myśleć o sukcesach w Paryżu.
Zakładam, że na Igrzyskach spróbujemy zdobyć dwa medale – zaznacza, natychmiast studzi jednak zapał.
– Na pewno możemy liczyć na finały naszych zawodników, natomiast Igrzyska rządzą się zupełnie odmiennymi prawidłami. Najlepsi zawodnicy na świecie wypadają z finałów. To jest coś innego, to jest ogromny wysiłek, najważniejsza impreza na świecie. Wszyscy, którzy strzelali na imprezach wokół, spotykają się razem i każdy chce wygrać, mieć medal, finał – kwituje trener.
Gratulacje! I powodzenia podczas startów na Igrzyskach w Paryżu! Impreza rozpoczyna się już całkiem niedługo, bo 28 sierpnia br.