Pierwsze małżeństwo osób z zespołem Downa mieszkające w Wielkiej Brytanii musi się rozstać po 24 latach wspólnego życia.
Tommy i Maryanne Pilling wzięli ślub w lipcu 1995 r. Oboje mają zespół Downa. Jak możemy przeczytać na portalu kobieta.wp.pl nie przeszkodziło to im to we wspólnym życiu. Zakochali się w sobie. Po 18 miesiącach spotkania się postanowili się pobrać. Wszystko wskazuje na to, że para zostanie rozdzielona. Przyczyną tego jest choroba Tommy’ego. Mężczyzna cierpi na demencję i zaczął zagrażać małżonce. Dlatego też potrzebuje opieki specjalistów i będzie musiał opuścić żonę po 24 latach. Zdaniem siostry Maryanne, jej mąż coraz częściej nie rozpoznaje żony. Powoduje to u niego napady histerii. Sytuacja pogarsza się z dnia na dzień. Nie wiadomo, czy Maryanne będzie mogła dołączyć do męża, kiedy Tommy otrzyma pomoc.
Jeszcze w 2018 r. tak mówiła Maryanne gdy wspominała swój ślub: To był najlepszy dzień mojego życia. Byłam w szoku, gdy Tommy poprosił mnie o rękę, ale nie musiałam dwa razy się zastanawiać. Tommy i ja nigdy się nie kłócimy. Kocham bardzo mocno mojego męża. To mój najlepszy przyjaciel„. Od tamtej pory ukochany śpiewał jej codziennie „Love me tender”.
Wiele osób nie dawało szans temu małżeństwu. Para ta wytrwała i dzieliła ze sobą smutki i radości codziennego życia prawie ćwierć wieku. Tym bardziej smutne wydaję się, że Tommy i Maryanne zostaną rozdzieleni.
Czy w naszym kraju osoby z zespołem Downa też borykają się z podobnymi problemami ?
Więcej informacji można znaleźć tutaj.