W Powstaniu Warszawskim wziął udział pluton złożony z Głuchoniemych.
Historia tej jednostki wojskowej rozpoczęła się cztery lata przed wybuchem Powstania Warszawskiego, w ówczesnym Instytucie Głuchoniemych i Ociemniałych. Działalność konspiracyjną podopieczni Instytutu rozpoczęli w roku 1941 z inicjatywy i pod opieką konspiratora Związku Walki Zbrojnej, ppor. Wiesława Jabłońskiego ps. „Łuszczyc”. Jabłoński odpowiadał w placówce za nauczanie wychowania fizycznego. Jego mieszkanie było główną konspiracyjną siedzibą oddziału. Podopieczni Instytutu, którzy chcieli wejść do grupy, musieli złożyć przysięgę, którą odbierano od nich w języku migowym.
Powstanie Warszawskie Pluton Głuchoniemych rozpoczął pod komendą ppor. Jabłońskiego., Po kilku dniach, dowództwo AK przeniosło Jabłońskiego do oddziałów walczących na Czerniakowie. Dowódcą jednostki został st. sierż. Malinowski. W jej skład wchodziło w tym czasie 50 osób w tym od 26 do 33 niesłyszących. Kapelanem oddziału był ks. prał. Jan Kuczyński, który niemal całe swoje duszpasterskie życie poświęcił pracy z osobami głuchoniemymi.
Pluton przeznaczony był głównie do służby pomocniczej – gaszenia pożarów, sprzątania, odgruzowywania, budowy barykad i podziemnych przejść, a jego uzbrojenie stanowiły jedynie nieliczne granaty. Oddział opowiadał również za opiekę nad rannymi i aprowizację. Wziął jednakże również czynny udział w walkach.
Po upadku Powstania większość głuchoniemych członków Plutonu wydostała się z Warszawy wraz z ludnością cywilną. Do obozu jenieckiego, prócz st. sierż. Malinowskiego trafiło 9 głuchoniemych żołnierzy, aczkolwiek dwóch nieletnich wkrótce zwolniono. Pozostałych Niemcy przenieśli następnie do obozów pracy przymusowej w zakładach przemysłowych w Hanowerze, gdzie doczekali wyzwolenia przez aliantów.