Przejdź do treści

Wszystko źle, czyli: najlepszy na świecie spektakl o dojrzewaniu!

Zdjęcie, dwoje aktorów na scenie podczas spektaklu „Wszystko źle! Najgorszy na świecie spektakl o dojrzewaniu”

Chciałbyś iść do teatru i ponownie przeżyć swoją młodość? Jeśli uważasz, że to świetny pomysł na miłe spędzenie wieczoru, mam dla Ciebie rewelacyjną wiadomość!

Na ten spektakl aż chce się powracać! Mowa o przedstawieniu „Wszystko źle! Najgorszy na świecie spektakl o dojrzewaniu” w reżyserii Miry Mańki. Tutaj aktorzy sami byli zaskoczeni, jak dużą popularnością cieszy się ich sztuka.

Nastoletnia publiczność Teatru Pinokio w Łodzi zadziwiła samych twórców.

Począwszy od premiery w połowie kwietnia aż do końca sezonu, spektakl zagrany miał być jedynie osiem razy. Jednakże zainteresowanie tytułem było tak ogromne, że zdecydowano się na kolejnych sześć pokazów. W miniony weekend po raz pierwszy opowieść o dojrzewaniu przedstawiona została z audiodeskrypcją.

„Wszystko źle! Najgorszy na świecie spektakl o dojrzewaniu” to historia objazdowej trupy teatralnej, która próbuje wykreować spektakl dedykowany młodym ludziom. Bohaterowie spektaklu analizują emocje nastolatków i ich postrzeganie własnego ciała, tworzą scenariusz oparty na prawdziwych doświadczeniach. Pomimo starań, nic nie idzie po ich myśli, analogicznie jak w procesie dojrzewania.

Ta szczera opowieść o dylematach, z jakimi zmaga się grupa teatralna, i o trudach dojrzewania – zawstydzeniu, niekontrolowanych emocjonalnych wybuchach, nieporozumieniach, a nawet pryszczach, najwyraźniej trafiła do serc młodzieży, bo zainteresowanie spektaklem przerosło wszelkie oczekiwania

Ogromna satysfakcja. Tak wiele mówi się przecież o tym, że trudno jest przyciągnąć uwagę nastolatków i wypełniać lukę między spektaklami dla najmłodszych i dorosłych. Tymczasem młodzi widzowie odnajdują siebie w naszej opowieści o nich samych. Tworzymy dla nich bezpieczną przestrzeń do rozmowy, o tym, co się z nimi dzieje – komentuje Gabriel Gietzky, dyrektor Teatru Pinokio w Łodzi.

W miniony weekend spektakl po raz pierwszy zaprezentowany został z wykorzystaniem nowego sprzętu do audiodeskrypcji.

–  Do tej pory sprzęt wypożyczaliśmy, a od teraz mamy 50 własnych zestawów, dzięki czemu widzowie z niepełnosprawnościami narządu wzroku będą mogli uczestniczyć nie tylko w przedstawieniach dla grup zorganizowanych, ale również indywidualnie – podkreśla Bartosz Kurowski, koordynator do spraw współpracy międzynarodowej i rozwoju Teatru Pinokio w Łodzi i dodaje, że spektakl dla nastolatków to piąty tytuł teatru dostosowany do prezentowania z audiodeskrypcją.

Wcześniej w tej formie zagrane zostały: „Ciepłe pszczoły, zimne jelenie albo jak pozbyć się dzieci”, „Wielki BuzzGrow”, „Dzieci z Bullerbyn” oraz „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek”.

Na wczorajszym przedstawieniu z audiodeskrypcją obecni byli też ambasadorzy akcji #Chmurka – pełnia życia, którzy testowali siedzibę teatru pod kątem jej dostępności.

Spektakl zostanie wznowiony dopiero po sezonie wakacyjnym. Wtedy też planowane jest opublikowanie nowego repertuaru. W prawdopodobnych planach ma być   również powtarzanie przedstawienia z audiodeskrypcją.

Zachęcamy naszych Czytelników do śledzenia repertuaru Teatru Pinokio w Łodzi, który dostępny jest tutaj.

Dodaj komentarz