W dniu 14 czerwca 2022 r. w Galerii Tak, mieszczącej się przy ulicy Mielżyńskiego 27/29 w Poznaniu odbył się wernisaż ekspozycji zatytułowanej po prostu „Wystawa Powarsztatowa”.
W trakcie wydarzenia poznańskiej publiczności zaprezentowane zostały dzieła sztuki powstałe w ramach warsztatów, które odbyły się w Galerii Tak w ciągu kilku ostatnich miesięcy. Grupa warsztatowa ma charakter otwarty. Jej spotkania odbywają się od kliku lat. Ich koordynatorem jest Dorota Janczewska z prowadzonej przez Stowarzyszenie Na Tak poradni „Jaskółka”. Uczestnicy grupy tworzą dzieła sztuki pod kierunkiem Magdaleny Kozickej.
Wernisaż rozpoczął się od wystąpienia Ewy Bielawy, zastępcy dyrektora Stowarzyszenia Na Tak, która powitała przybyłych gości i podziękowała artystom i osobie prowadzącej grupę warsztatową za wspólną pracę. Ewa Bielawa podkreśliła to, że prawnicy Stowarzyszenia pracują nad tym, by twórcy prezentowanych w Galerii Tak dzieł mogli je sprzedawać, co stanowi wspaniałą inicjatywę. Następnie głos zabrała Magdalena Kozicka, kurator Galerii Tak. W swej przemowie podziękowała rodzicom i artystom za trud i koszty jakie ponoszą w związku z dojazdami na warsztaty i wspólne obcowanie ze sztuką oraz tworzenie dzieł, które mimo tego, że urzekają prostotą, nie odbiegają aż tak bardzo od niektórych nurtów sztuki współczesnej, tworzonej przez profesjonalnych twórców. Prelegentka zaprosiła uczestników warsztatów na letnie dyżury w Galerii Tak, które odbywać się będą w czwartki, w godzinach od 17:00 do 19:00. Wszystkim uczestnikom warsztatów wręczono przepiękne, laminowane pamiątkowe dyplomy. Wernisaż wystawy uświetniła swoim występem grupa bębniarska Epi Drum pod kierunkiem Pauliny Kaczmarek z Warsztatów Terapii Zajęciowej „Koniczynka” w Poznaniu. Zespół muzyczny, mimo tego, że wystąpił w okrojonym składzie grał bardzo głośno. Muzycy znakomicie trzymali rytm – część publiczności podrygiwała w rytm utworów takich wykonawców jak: Michael Jackson, Queen czy Bob Marley.
Na wystawie prezentowane są dzieła takich twórców jak:
- Piotr Bartoszewski
- Wojciech Daszkiewicz
- Katarzyna Jasińska
- Krzysztof Jasiński
- Adam Kowlaczyk
- Elżbieta Juszczak
- Milena Kubot
- Ewelina Holka
- Milena Łusiewicz
- Michalina Gorzeńska
- Krzysztof Wyremblewski.
Jako, że dzieła sztuki będzie można oglądać w Galerii Tak do 31 sierpnia 2022 r. spójrzmy na nie z lotu ptaka. Przeważają wśród nich formy abstrakcyjne. Obrazy są bardzo barwne, przeważają dzieła wyraziste, tylko część jest delikatna, wręcz pastelowa, tak jak prezentowana na zdjęciu numer jeden praca autorstwa Michaliny Gorzeńskiej. Niewątpliwie nad prezentowaną w Galerii Tak ekspozycją unosił się duch outsider art i abstrakcjonizmu. Jedna z ikon ostatniego z wymienionych przeze mnie nurtów sztuki współczesnej – Pablo Picasso powiedział, że w swoich portretach dąży do tego, by uchwycić twarz ludzką w czterech wymiarach. Niewątpliwe troszkę inne dążenie przyświecało Michalinie Gorzeńskiej, która w swoich dwóch obrazach próbowała pokazać ludzką twarz. Oba jej obrazy, w moim odbiorze były przesycone ciepłymi barwami i miękką kreską. Zawierały one abstrakcyjnie ujęte wizerunki ludzkich twarzy, które lekko i niewymuszenie spoglądały na zgromadzoną w Galerii Tak publiczność. Szkoda, że obok podpisów poświadczających autorstwo danego dzieła nie było tytułów dzieł, które ukierunkowały by ich interpretację. Mnie najbardziej podobały się dwie prace, którym nadaje swoje, zapewne odbiegające od zamierzeń twórców wyjaśnienie. Pierwszą z nich namalowała Elżbieta Juszczak. Praca ta po prawej stronie zwierała przedstawienie dwóch postaci ludzkich, w środku zegar i ptaka a po lewej stornie wizerunki przedstawiające artefakty przypominające maoryskie rzeźby. Odebrałem ten rysunek jako alegorię losu człowieka. Zegar i ptak były dla mnie bowiem symbolami przemijania a cały przekaz znaczył dla mnie mniej więcej tyle, że cokolwiek na tej ziemni byśmy nie robili, to zostaną po nas tylko kamienne ślady. Urzekł mnie również obraz Wojciecha Daszkiewicza, który przedstawiał ukraińską flagę. Ponieważ Ukraina walczy obecnie o swoją niepodległość i suwerenność, obraz ten odebrałem jako metaforę losu twórców zgromadzonych na wystawie dzieł, którzy muszą walczyć o swoją autonomię w wielu dziedzinach życia, w naszym niezbyt tolerującym inność społeczeństwie.
Wieczór spędzony na wernisażu był bardzo udany. Szkoda, że tylko stosunkowo nieliczna grupa Poznanianek i Poznaniaków zdecydowała się wybrać do Galerii Tak. Zapewniam, że było warto.
Zdjęcie, pastelowa abstrakcja autorstwa Michaliny Gorzeńskiej
Zdjęcie, praca Elżbiety Juszczak, której ja nadałbym tytuł „Przemijanie”
Zdjęcie, publiczność zgromadzona w Galerii Tak na wernisażu
Zdjęcie, Pani Ewa Bielawa zastępca Dyrektora Stowarzyszenia Na Tak witająca publiczność obecną na wernisażu
Zdjęcie, Pani Magdalena Kozicka wręczająca certyfikaty uczestnikom warsztatów
Zespół Epi Drum z Warsztatów Terapii Zajęciowej „Koniczynka” w trakcie przygotowań do występu