Jeszcze tylko do 10 stycznia 2022 roku będzie można oglądać wystawę „Taki pejzaż”, którą udostępnia dla publiczności Muzeum POLIN.
Instytucja przygotowała specjalne „instrumenty”, dzięki którym osiągalne jest „zobaczenie” prac Wilhelma Sasnala przy pomocy tyflografik. Obrazy można w ten sposób poznać, ponieważ odwzorowano je bardzo wiernie.
Wspomniane rysunki brajlowskie różnią się od tych, które osoby z niepełnosprawnością wzroku miały okazje już poznać w przeciągu swojego życia.
Muzeum POLIN połączyło siły z Fundacją Wielozmysły oraz grupami osób niewidomych, stwarzając tym samym wielowarstwowe materiały, które pobudzają wyobraźnię i pozwalają lepiej zrozumieć sens prezentowanego dzieła poprzez dotyk.
Dzięki wykorzystaniu różnych tworzyw: drewna, piasku, skrawków tkanin powstała struktura, która mocno angażuje zmysły.
W konsekwencji odwiedzający ekspozycję mogą dosłownie poczuć temperaturę zastosowanej barwy, fakturę pociągnięć pędzla oraz inne elementy, na które składa się charakter i specyfika danego dzieła malarskiego.
Efektem tych prac są małe dzieła sztuki, które mogą stanowić dopowiedzenie pewnej historii, zawartej w obrazach Wilhelma Sasnala. Wyobraźnia ma zatem kolejną ścieżkę interpretacji, wymagającą pracy innego zmysłu niż zwykle wykorzystywany do tego celu wzrok.
Na pewno w ten sposób wzbogaca się intelekt, co niewątpliwie zawsze stanowi niemałą korzyść.
Najważniejsza zaleta to jednak fakt, że ludzie, którzy normalnie nie dostaliby szansy podziwiania sztuki artysty, teraz mają ją dosłownie na „wyciągnięcie ręki”.