Przejdź do treści

Elektrowstrząsy – czy naprawdę są takie straszne?

Elektrowstrząsy to uznane za najbardziej przerażający sposób leczenia psychiatrycznego. Czy naprawdę wyglądają tak, jak przedstawia się to na filmach?

Terapia elektrowstrząsowa wcale nie odeszła w zapomnienie – do dzisiaj jest skutecznym sposobem leczenia różnych zaburzeń psychicznych. Te jakże przeraźliwe i przecież, wydawałoby się, tak groźne elektrowstrząsy są… bezpieczniejsze od leków psychotropowych.

Mimo wszystko terapia elektrowstrząsowa nie jest najczęściej wybieraną metodą leczenia schorzeń psychiatrycznych. Wskazaniami do jej przeprowadzenia mogą być:

  • ciężkie epizody depresyjne z nasilonymi tendencjami samobójczymi
  • depresja lekooporna
  • długotrwałe epizody maniakalne lub psychotyczne o ciężkim przebiegu

Co ciekawe, wyróżnia się także inne jednostki, w których zalecana jest terapia elektrowstrząsami i wcale nie są to jednostki psychiatryczne! Są to:

  • zaburzenia obsesyjno-kompulsywne
  • choroba Parkinsona
  • zespół Tourette’a
  • dystonie
  • dyskinezy

Kolejną ciekawą informacją jest to, że elektrowstrząsy to najbezpieczniejszą terapia dla kobiet w ciąży – lekoterapia jest niekorzystna dla płodu, a terapia elektrowstrząsami, mówiąc potocznie, płodowi nie robi żadnej różnicy.

Jeśli chodzi o przebieg elektrowstrząsów, wcale nie wygląda on tak, jak na firmach. Pacjentowi podawana jest narkoza całkowita, a także leki zwiotczające mięśnie – podczas elektrowstrząsów pacjent wcale się nie „rzuca”, wręcz przeciwnie, leży całkowicie spokojnie, a o fakcie, że przeprowadzany jest zabieg, świadczą jedynie zapisy na aparaturze monitorującej.

Terapię elektrowstrząsową przeprowadza trzyosobowy zespół składający się z anestezjologa, psychiatry oraz pielęgniarki – ich zadaniem jest nie tylko przeprowadzenie terapii, ale i zapewnienie komfortu oraz bezpieczeństwa pacjentowi. Leczenie odbywa się poprzez przyłożenie pacjentowi do głowy elektrod i generowaniu impulsów elektrycznych.

Przeciwwskazania do przeprowadzenia elektrowstrząsów to:

  • niedawno przebyty udar mózgu lub zawał serca
  • ciężkie schorzenia kardiologiczne
  • nadmierne ciśnienie wewnątrzczaszkowe
  • ostry napad jaskry
  • ciężkie choroby układu oddechowego
  • ciężkie zaburzenia metaboliczne.

Ewentualne powikłania po elektrowstrząsach to dezorientacja, zaburzenia pamięci, bóle mięśniowe, bóle głowy, nudności, wymioty. Terapia elektrowstrząsami jest skuteczna nawet w dziewięciu przypadkach na dziesięć.

Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.

Logo Narodowego Instytutu Wolności

1 komentarz do “Elektrowstrząsy – czy naprawdę są takie straszne?”

  1. Na zdjęciu jest pokazany zabieg przezczaszkowej stymulacji magnetycznej, a NIE elektrowstrząsy. Elektrowstrząsy wyglądają inaczej.

    Warto nadmienić, że ew. powikłania po elektrowstrząsach trwają maksymalnie kilka dni, nie uszkadzają one pamięci na stałe.

Dodaj komentarz