W przestrzeni Poznania pojawią się ogrody deszczowe, pasaże wodne i niecki bioretencyjne.
Pomysł ma ruszyć z realizacją jeszcze w tym roku. Zbiorniki umożliwią gromadzenie wody opadowej z pobliskich terenów i budynków, co sprawia, że deszczówka nie marnuje się i jest wykorzystywana do nawadniania zaprojektowanej zieleni.
– Rozwiązania umożliwiające przejęcie wód opadowych i wtórne ich wykorzystanie ma służyć poprawie warunków środowiskowych w mieście i łagodzeniu negatywnych skutków zmian klimatycznych – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
W ramach pilotażowego etapu działań Miasta Poznań i spółki Aquanet wytypowano przestrzenie, w których można w pierwszej kolejności wprowadzić elementy małej retencji wraz z planami obsadzenia danego miejsca zielenią. Wybrano do tego celu następujące lokalizacje: pomiędzy ul. Łukaszewicza i ul. Dmowskiego na Łazarzu, przy ul. Norwida na Jeżycach, przy ul. Gdańskiej na Śródce oraz na boisku szkolnym i w ogrodzie przedszkolnym.
„Ogrody deszczowe, pasaże wodne, odwodnienia liniowe oraz niecki bioretencyjne pozwolą przejmować wodę opadową z okolicznych terenów i budynków na potrzeby roślin, które charakteryzować się będą odpornością na okresowe zalewanie i suszę. Wprowadzanie takich rozwiązań, poza walorami wizualno-edukacyjnymi, łagodzi występowanie efektów miejskiej wyspy ciepła, niweluje powstawanie nieestetycznych kałuż oraz tworzy środowisko, które opiera się na samowystarczalności” – czytamy na stronie www.poznan.pl.
W związku z ogromnym potencjałem proponowanych rozwiązań przystąpiono do rozmów nad opcją wprowadzenia ich także w kolejnych śródmiejskich przestrzeniach, tj. na Al. Marcinkowskiego – na odcinku od ul. 23 Lutego do ul. Solnej oraz na pl. Cyryla Ratajskiego. Działania na tych obszarach planowane są na kolejne lata, pod warunkiem zabezpieczenia odpowiednich środków w budżecie.
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.