Już nie tylko kobiety po pięćdziesiątce, ale także te po 20. Rak nie wybiera. Co roku 20 000 kobiet słyszy diagnozę rak piersi. Stąd tak ważne jest ciągłe apelowanie o profilaktykę i wykonywanie mammografii.
Od 1 listopada z refundowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia badania będą mogły korzystać panie w większym o 10 lat przedziale wiekowym. Zarówno te młodsze jak i starsze. Refundowane będą też leki wcześniej niedostępne dla pacjentek z nowotworem piersi.
Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet w Polsce.
Niemalże co piąta kobieta, która choruje na nowotwór zmaga się właśnie z nowotworem piersi – mówi Katarzyna Sójka -Minister Zdrowia.
Dlatego też tak ważne są badania profilaktyczne.
Od 1 listopada o 10 lat poszerzony zostanie wiek pacjentek, które będą mogły skorzystać z badania mammograficznego.
– Funkcjonujące rozwiązania od 50 roku życia do 69 roku życia bezpłatnych badań mammograficznych poszerzamy o 5 lat w dół i podwyższamy o 5 lat w górę.
– Możemy zatem mówić, że kobiety pomiędzy 45 a 74 rokiem życia będą w Polsce mogły na podobnych zasadach, jak do tej pory, korzystać z badań profilaktycznych. Im wcześniej zostanie wykryty nowotwór, tym większa jest szansa na jego całkowite wyleczenie – komentuje Katarzyna Sójka.
– Jest to zgodne z trendami Europejskimi. Pod tym względem nie pozostajemy w tyle. Polki żyją dłużej z tego powodu badają się dłużej. Polki niestety wcześniej również zapadają na nowotwory i z tego powodu powinny one szybciej poddawać się badaniom – dodaje na antenie TVP Poznań doktor Lucjan Wyrwicz, znany onkolog.
Zmian dokonano nie tylko w profilaktyce, ale i w leczeniu. Od połowy września refundowany jest lek trastuzumab. Lek stosowany u chorych z nieoperacyjnym,dodatnim rakiem piersi, to znaczy tym z agresywniejszym przebiegiem.
– To dobra wiadomość dla wszystkich kobiet z zaawansowanym rakiem piersi –
twierdzi Krystyna Wechmann, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów onkologicznych.
– Jest to bowiem lek dający dużą szansę na powrót do sił.
To nie jedyna dobra wiadomość. Od 1 listopada będzie refundowany także lek olaparib, wykorzystywany do pooperacyjnego leczenia wczesnego raka piersi wysokiego ryzyka z obecnością mutacji w genach BRCA1 BRCA2 oraz zaawansowanego lub przerzutowego tego typu nowotworu.
– Onkolodzy lubią leczyć współcześnie. W tym momencie ostatnia bariera w leczeniu raka piersi została przełamana poprzez dostęp do nowoczesnej terapii o wysokiej skuteczności u pacjentek z zaawansowanym nowotworem – podsumowuje dr Lucjan Wyrwicz.
Od 1 stycznia 2024 roku do programu profilaktyki raka piersi mają być również włączone kobiety po upływie 5 lat od zakończenia leczenia.
Bardzo pozytywne informacje. Na ten przełom czekano długi czas. Nowe leki dają szansę na dłuższe życie, jednak jak wiadomo, najlepiej zapobiegać zawczasu i poddawać się regularnym badaniom w domu oraz gabinecie specjalistów.