Autor: Martyna Sergiel
Światło dzienne ujrzał raport Poverty Watch, który przygotowali eksperci EAPN Polska. Za statystykami podążają prawdziwe ludzkie historie.
– Mam świadczenie pielęgnacyjne, a syn rentę socjalną i z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz do samodzielnej egzystencji. W roku 2023 mój status materialny znacząco się obniżył. Wzrosły koszty utrzymania i leczenie oraz turnusy rehabilitacyjne.
– Aktualnie wysokość alimentów, które mamy zasądzone od 2011 r. to kwota 400 zł przez tyle lat jest to kwota niepodwyższana. Opieka społeczna nam nie pomaga, gdyż mamy świadczenie pielęgnacyjne.
– Nie zalegam w opłatach mieszkaniowych, gdyż wolę zrezygnować z jedzenia niż wchodzić w długi. Czasem rezygnuję z usług specjalistów czy psychiatry dla dziecka. Muszę mieć możliwość zmieszczenia się w budżecie rodzinnym. Córka niepełnosprawna ma jeszcze pół roku rentę socjalną, ale jest na naszym całkowitym utrzymaniu. Opłacam z renty rehabilitację kręgosłupa i wyjazdy nad morze czy góry.
To tylko niektóre z wypowiedzi, których źródłem jest raport Poverty Watch 2024.
Ubóstwo skrajne w gospodarstwach domowych z co najmniej jedną osobą z niepełnosprawnością znacząco się powiększyło z 6,7 proc. do 9 proc. – wynika z raportu, którego twórcą jest prof. Ryszard Szarfenberg. Badacz przedstawił statystyki dotyczące ubóstwa w Polsce w latach 2023-2024.
Jego obserwacje są zatrważające – w skrajnym ubóstwie żyje 2,5 miliona Polaków, a 17,6 miliona (46 procent populacji) zmaga się z wykluczeniem społecznym.
Raport wyraźnie ilustruje, że jedną z grup szczególnie narażoną na ubóstwo są rodziny osób z niepełnosprawnością.
Według raportu, powodem jest przede wszystkim zwiększenie się ubóstwa w gospodarstwach domowych, w których osoba z niepełnosprawnością, która ukończyła 16 lat osiąga najwyższy stały dochód spośród wszystkich członków gospodarstwa domowego.
W przypadku takich rodzin poziom ubóstwa skrajnego wzrósł z 6,4 proc. do 8,2 proc.W przypadku gospodarstw domowych z dziećmi z orzeczoną niepełnosprawnością ubóstwo skrajne wzrosło już kolejny rok z 5,2 proc. w 2021 r., 6,9 proc. w 2022 r. i 7,6 proc. w 2023 roku–podają do wiadomości dziennikarze serwisu Niepelnosprawni.pl
Ubóstwo relatywne w rodzinach z co najmniej jedną osobą z niepełnosprawnością pozostało właściwie na identycznym pułapie – 15,9 proc. w 2022 r. i 15,6 proc. w 2023 roku. Znaczny spadek nastąpił w gospodarstwach z osobą z niepełnosprawnością, ale w rodzinach z co najmniej jednym dzieckiem z niepełnosprawnością nastąpił wzrost z 11,2 proc. do 12,3 proc.
Jak wynika z cytowanego źródła wzrosła też liczba osób zmagających się z pogłębioną deprywacją materialną i społeczną, czyli z brakiem możliwości zaspokojenia ze względów małych dochodów co najmniej 4 z 9 potrzeb: opłacenia tygodniowego wyjazdu wszystkich członków gospodarstwa domowego na wypoczynek raz w roku, spożywania mięsa, ryb (lub wegetariańskiego odpowiednika) co drugi dzień, ogrzewania mieszkania odpowiednio do potrzeb, pokrycia niespodziewanego wydatku, terminowego regulowania opłat związanych z mieszkaniem, spłatą rat i kredytów, posiadania telewizora kolorowego, samochodu, pralki, telefonu (stacjonarnego lub komórkowego).
Deprywacja ta poszła w górę w 2022 r. z 9,7 proc. do 10,7 proc. dla osób z poważnymi ograniczeniami aktywności w wieku 16-64 lat. W 2023 r. nastąpiło zatrzymanie i wskaźnik wyniósł 10,5 proc.
W przypadku osób bez żadnych ograniczeń natomiast aktywności w tym przedziale wiekowym pogłębiona deprywacja zmalała z 2,2 proc. do 1,8 proc. w 2022 r. i pozostała na zbliżonym poziomie w 2023 roku.
Cały raport dostępny jest tutaj.
Opracowano na podstawie: http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/2452852.