3- letni chłopiec zachował się bardzo dojrzale i bohatersko. Może być przykładem dla niejednego dorosłego.
Dziecko zadzwoniło po pogotowie po wypadku, któremu uległa jego mama. Kobieta spadła ze schodów i zemdlała. 3-latek wezwał ratowników do domu, podał prawidłowy adres i do tego otworzył personelowi medycznemu drzwi. Wszystko zakończyło się sukcesem, a mały chłopiec wiedział jak postąpić, dzięki dobrym wzorcom edukacyjnym pokazywanym w bajce, którą chętnie ogląda.
Kayleigh Boffey z Anglii była w domu ze swoim 3-letnim synkiem, gdy bardzo silnie rozbolał ją brzuch. Dyskomfort był tak intensywny, że 33-latka straciła przytomność i spadła ze schodów, doznając urazu głowy.
„Chłopiec sam zadzwonił pod numer alarmowy. Wiedział, jakie czynności ma po kolei wykonać, dzięki ulubionej kreskówce „Robocar POLI”, w której występuje radiowóz, karetka pogotowia i wóz strażacki. Następnie Thomas użył krzesła, by przejść przez bramkę zabezpieczającą schody. Znalazł klucze i otworzył ratownikom drzwi wejściowe. Mama chłopca trafiła do szpitala z urazami spowodowanymi wypadkiem. Na szczęście została już wypisana do domu” – informuje serwis www.dobrewiadomosci.net.pl.
– Słowa nie wyrażą emocji, które mi teraz towarzyszą . Jestem bardzo dumna z syna. Jest jak mały superbohater i, szczególnie zważając na jego wiek, to naprawdę niesamowite, że wiedział, co robić, rozumiał i nie bał się – czytamy w wywiadzie, który przeprowadził ze szczęśliwą mamą „The Independent”.
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.
