Każde dziecko zasługuje na troskliwych rodziców. Bez dwóch zdań.
Niestety niektóre z nich doznały w przestrzeni własnego domu, który powinien być synonimem bezpieczeństwa, niesprawiedliwości i krzywdy – a ich marzeniem jest choćby zastępcza mama lub tato.
Z tego też powodu Miasto Poznań rozpoczyna największą od lat kampanię społeczną dotyczącą pieczy zastępczej, podczas której zaplanowano szkolenia z profesjonalistami.
W spocie, który przez cały wrzesień będzie można oglądać na przykład w miejskich kinach, autobusach i tramwajach, a także w placówkach szkolnych, wystąpiły dzieci z Polski i Ukrainy.
– Na co dzień w pracy samorządowej, podejmując liczne interwencje, spotykamy się z wieloma sytuacjami, w których dzieci są krzywdzone – komentuje Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.
– Pojawiają się w nich porzucenia, zaniedbania lub przemoc ze strony dorosłego. To historie dzieci, które chcą być chciane i kochane. Każda z nich porusza do głębi. Zabezpieczamy dobro dzieci w systemie instytucjonalnym – bo to należy do podstawowych zadań Miasta – ale nawet najlepiej wyposażona i urządzona placówka nie zastąpi osoby, która może dać ciepło, uwagę i czas.
– To może zaoferować jedynie rodzina zastępcza – dlatego rozpoczynamy działania, które mają zwiększyć zainteresowanie mieszkanek i mieszkańców Poznania rodzicielstwem zastępczym – podsumowuje.
Na kampanię społeczną dotyczącą pieczy zastępczej składa się specjalnie przygotowana strona internetowa – w dwóch językach – polskim i ukraińskim, spoty oraz spotkania z ekspertami. Przedsięwzięcie dofinansowane zostało ze środków UNICEF.
W nagraniach , które promują pieczę zastępczą, wystąpiły dzieci z Polski i Ukrainy. Są wśród nich Jarek i Tamara, czekający na rodziny zastępcze, ale także Maja, Zuza i Wojtek – którzy mają rodziców, ale chcieli włączyć się do akcji społecznej w celu wsparcia rówieśników. Jest również pani Stefania – seniorka, dla której rola babci na planie filmowym była niesamowitym doświadczeniem.
Krótkie filmy będą emitowane w poznańskich kinach – Muza i Pałacowym – przed seansami, a także w autobusach, tramwajach oraz w telewizji WTK. Pojawią się na ekranach we wszystkich poznańskich szkołach oraz w mediach społecznościowych.
Kampanię na zlecenie Miasta zrealizowała agencja Chapter 1.
– Wiele osób nie rozróżnia rodzin adopcyjnych od rodzin zastępczych. Będziemy chcieli pokazać zainteresowanym te różnice, przedstawić zasady działania rodzin zastępczych i przede wszystkim zachęcić do przyjęcia do swojego domu dzieci, które czekają na to, by ktoś je pokochał – twierdzi Magdalena Pietrusik-Adamska, dyrektorka Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMP.
– Do systemu pieczy zastępczej trafiają bardzo malutkie dzieci, które nie mają nawet roku, a już doznały krzywdy ze strony rodziców. Są też te starsze, które wiele rozumieją z tego, co doświadczyły w swoich złych domach. Im szczególnie trzeba pokazać, czym jest miłość, dobro, szacunek i uwaga, by w przyszłości nie powielały nieszczęśliwego losu.
W każdy weekend września, a także w pierwszej połowie października na poznaniaków czekać będą zespoły eksperckie – złożone z osób, które na co dzień wykonują zadania w obszarze pieczy zastępczej. Odpowiedzą one na wszystkie pytania, które łączą się z zadaniami, wyzwaniami i obowiązkami rodziców zastępczych. Opowiedzą też o radościach, o doświadczeniu spełniania się rodzin, które przyjęły pod swój dach dzieci, a także o zakresie wsparcia, jakie oferuje Miasto.
Każda osoba, która chciałaby zostać rodzicem zastępczym zobowiązana jest w pierwszej kolejności ukończyć odpowiednie szkolenia. Organizuje je Centrum Wspierania Rodzin „Swoboda”.
– Rodzicem zastępczym może zostać małżeństwo lub osoba, która nie jest w związku – mówi Anna Krakowska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
– Kandydat musi ukończyć szkolenie, a w przypadku rodziny zastępczej niezawodowej co najmniej jedna osoba tworząca tę rodzinę musi posiadać stałe źródło dochodu pozwalające na samodzielne utrzymanie. Musi spełnić również szereg innych wymogów, ale przede wszystkim musi kochać dzieci.
Rodzic zastępczy to osoba, która sprawuje tymczasową opiekę nad dzieckiem w sytuacji kryzysu, gdy rodzice biologiczni zostali trwale lub czasowo pozbawieni przez sąd praw rodzicielskich. Może to być para, małżeństwo lub osoba żyjąca samodzielnie, także senior lub seniorka.
Istnieją trzy rodzaje rodzin zastępczych: spokrewnione (dziadkowie i starsze rodzeństwo dzieci), niezawodowe (dalsi krewni i osoby obce, które otrzymują odpowiednie świadczenie na opiekę nad dziećmi i ich potrzeby) oraz zawodowe. Te ostatnie to osoby obce dzieciom, które otrzymują wynagrodzenie za opiekę nad nimi – dzięki czemu mogą zrezygnować z pracy zarobkowej i zaopiekować się nawet kilkorgiem potrzebujących.
– Żeby zostać rodziną zastępczą, trzeba mieć przede wszystkim wystarczający poziom empatii i świadomości, by podjąć taką decyzję – mówi Elżbieta Chełkowska, dyrektorka Centrum Wspierania Rodzin „Swoboda” w Poznaniu.
– Potem następują kolejne procedury, szkolenia, kwalifikacje. To proces, który trwa od 2 do 3 miesięcy. Aby go rozpocząć, wystarczy się do nas zgłosić, wejść na naszą stronę, można tam sprawdzić potrzebne dokumenty. Cały proces odbywa się u nas, na miejscu.
W stolicy Wielkopolski działa obecnie nieco ponad 381 rodzin zastępczych, w których przebywa 530 dzieci.
W 12 poznańskich placówkach opiekuńczo-wychowawczych – powszechnie nazywanych Domami Dziecka – każdego roku przebywa średnio 220 dzieci.
Niektóre z nich trafiają tam w wyniku interwencji policji, gdy w ich rodzinnych domach przestaje być bezpiecznie, inne miesiącami pod opieką pracowników społecznych czekają, aż rodzice nauczą się nimi opiekować.
Nie zawsze się to udaje – każdego roku w Poznaniu średnio około 120 dzieci jest odbieranych ze środowisk, w których doznają krzywdy. Tylko 1/4 spośród nich udaje się powrócić do rodziców. Pozostałe czekają na kogoś, kto je przyjmie pod swój dach i okaże im serce – na swoich rodziców zastępczych.
– Nie można mylić rodzicielstwa zastępczego z adopcją. Dzieci nie trafiają na zawsze do rodzin zastępczych, utrzymują kontakt z rodzicami biologicznymi – zaznacza Anna Krakowska, dyrektorka MOPR.
Kampania społeczna jest współfinansowana z budżetu Funduszu Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci. Miasto Poznań oraz UNICEF w lipcu 2022 r. zawarły porozumienie o współpracy. Na jego mocy Poznań realizuje działania zapewniające wszystkim dzieciom – zwłaszcza tym uciekającym przed wojną w Ukrainie, dostęp do edukacji i rozwoju, a także gwarantuje im ochronę, opiekę zdrowotną oraz wsparcie psychologiczne.
UNICEF, czyli Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci to międzynarodowa organizacja powołana przez Organizację Narodów Zjednoczonych.
W marcu 2022 r. w Polsce powstało Biuro UNICEF ds. Reagowania Kryzysowego. Biuro współpracuje z władzami krajowymi i samorządami, a także z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego, aby wesprzeć dzieci i rodziny, którym udzielono schronienia w Polsce, po ucieczce przed wojną w Ukrainie.