Przejdź do treści

Dworzec PKP w Bytomiu – do windy przez… drzwi

Zdjęcie: nowy dworzec kolejowy w Bytomiu

Autor: Martyna Sergiel

Wyobraź sobie, że jesteś wózkowiczem i chcesz dostać się do wybranego miejsca z dworca PKP w Bytomiu.

Będzie to zadanie utrudnione, bo do windy na peron musisz wejść przez… drzwi. I nie są to drzwi automatyczne.

Wraz z modernizacją dworca PKP w Bytomiu powstały windy dedykowane osobom z niepełnosprawnościami i problemami w poruszaniu się. Jednak jak przekazują zainteresowani redaktorom portalu www.msn.com.pl dostanie się przez główną windę na peron to nie lada wyzwanie.

Trzeba docenić, że coś ruszyło się do przodu i ktoś pomyślał o tym, żeby zrobić windę. Jednakże w takich okolicznościach istotne są detale. Jest to na pewno krok w dobrą stronę, ale należałoby to inaczej rozwiązać. Żeby to było funkcjonalne, to trzeba byłoby pozbyć się tych drzwi, albo je zautomatyzować, zależnie od tego, co jest łatwiejsze– mówi na łamach cytowanego portalu Dawid, osoba z niepełnosprawnością poruszająca się na wózku.

Dziennikarze portalu, na który się powołuje poprosili o komentarz do sprawy spółkę PKP PLK, która była zamawiającym inwestycję i czekają na odpowiedź.

W ramach odnowienia hali peronowej dworca kolejowego w Bytomiu zainstalowano nowe poszycie dachu wykonane z blachy cynkowo-tytanowej o powierzchni 5600 m². W hali znajdują się trzy zmodernizowane perony, na których – zgodnie z zaleceniami Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków – zachowano układ płytek w karo.

Na nowych peronach pojawiły się ławki, tablice informacyjne oraz wspomniane wyżej windy dla osób z niepełnosprawnościami. Dodatkowo zainstalowano nowe nagłośnienie, oświetlenie oraz czytelne oznakowanie.

Trzeba docenić wysiłek modernizacji dworca. Jednakże projektując przestrzeń należy też przewidywać, niejako wejść w buty chociażby osoby na wózku. Myślę, że tej empatii trochę tutaj zabrakło.

Dodaj komentarz