Z programu Taxi Access Program TAP korzystają mający niepełnosprawność mieszkańcy Chicago, by móc poruszać się po mieście. Niestety, ostatnimi czasy mierzą się oni z problemami.
Program dotowany jest przez miasto Chicago. Za jego prowadzenie odpowiedzialna jest firma Pace. Program obsługuje osoby z niepełnosprawnościami niemające możliwości poruszania się z wykorzystaniem innego transportu publicznego.
Przez ostatnich kilka lat program zyskiwał coraz większą popularność, w szczególności po tym jak firma Pace zrezygnowała z opłat w okresie, w którym odnotowano najwięcej zakażeń koronawirusem.
Program oferujący dojazdy pod konkretne adresy miał dawać samodzielność osobom mającym niepełnosprawność narządów ruchu. Jednak w miarę zyskiwania przez TAP na popularności jego użytkownicy i zwolennicy zaczęli się skarżyć na długi czas oczekiwania, opryskliwych kierowców i zawodne przejazdy.
Pasażerowie korzystający z programu płacą ryczałtową opłatę w jedną stronę w kwocie 2 dolarów za przejazd, a przedsiębiorstwo Pace dopłaca kierowcy różnicę do sumy 30 dolarów.
Kierowcy TAP wskazują natomiast, że płatności mogą trwać dużo dłużej niż 45 dni.
Jeden z taksówkarzy, Sulaimon Quadri, przed siedmioma miesiącami, w sierpniu 2023 roku okazał swoje rachunki. Według stanu na listopad minionego roku nadal nie dostał zapłaty.
Opóźnienia płatności powodują, że taksówkarze lekceważą klientów o ograniczonej sprawności. Czasami posuwają się dalej – wyładowują na nich negatywne emocje. Nierzadko preferują obsługiwanie klientów między lotniskiem O’Hare i miastem, a znalezienie taksówki w innych częściach Chicago do łatwych nie należy.
Urzędnicy firmy Pace zapowiedzieli, że zamierzają rozszerzyć program TAP poprzez wdrożenie programu dostępu do wspólnych przejazdów (RAP), który umożliwia klientom korzystanie z usług wspólnych przejazdów, takich jak Lyft czy Uber w cenie 2 dolarów.
Opracowano na podstawie: Niepełnosprawni mieszkańcy Chicago apelują o ulepszenie programu taksówek – Deon24